Marsz Sybiriaków
(Марш Сибиряков)


Muzyka: Czesław Majewski
Słowa: Marian Jonkajtys

Z miast kresowych, wschodnich osad i wsi,
Z rezydencji, białych dworków i chat
Myśmy wciąż do Niepodległej szli,
szli z uporem, ponad dwieście lat.

Z miast kresowych, wschodnich osad i wsi,
Szkół, urzędów, kamienic, i chat:
Myśmy znów do Niepodległej szli,
Jak z zaboru, sprzed dwudziestu lat.

Wydłużyli drogę carscy kaci,
Przez Syberię wiódł najkrótszy szlak
I w kajdankach szli Konfederaci
Mogiłami znacząc polski trakt...

Bo od września, od siedemnastego,
Dłuższą drogą znów szedł każdy z nas:
Przez lód spod bieguna północnego,
Przez Łubiankę, przez Katyński Las!

Z Insurekcji Kościuszkowskiej, z powstań dwóch,
Szkół, barykad Warszawy i Łodzi
Konradowski unosił się duch
I nam w marszu do Polski przewodził.

Na nieludzkiej ziemi znowu polski trakt
Wyznaczyły bezimienne krzyże....
Nie zatrzymał nas czerwony kat,
Bo przed nami Polska - coraz bliżej!

A myśmy szli i szli - dziesiątkowani!
Przez tajgę, stepy - plątaniną dróg!
A myśmy szli i szli, i szli - niepokonani!
Aż "Cud nad Wisłą" darował nam Bóg!

I myśmy szli i szli - dziesiątkowani!
Choć zdradą pragnął nas podzielić wróg...
I przez Ludową przeszliśmy - niepokonani
Aż Wolną Polskę raczył wrócić Bóg!!!

С официального сайта Союза Сибиряков http://zwiazeksybirakow.strefa.pl, там же см. историю Союза


Фонограмму см., например:http://www.wrzuta.pl/audio/dLcdASjXKy/hymn_sybirakow


"Марш Сибиряков" - гимн Союза Сибиряков, объединяющего поляков - жертв советских (а первоначально, и царских) репрессий. Союз создан в 1928 году. В 1939 году с падением независимой Польши прекратил существование. В 1988 году возрожден. Для возрожденного Союза были написаны "Марш Сибиряков" и "Перекличка павших" (см. ниже). В Польше День Сибиряка 17 сентября отмечается как государственный праздник.

В этот день вспоминают всех, кто погиб в борьбе за независимость на той территории Польши, которая отошла после раздела страны в конце 18 века к Российской империи, был сослан или брошен в царские тюрьмы, попал в плен к Красной армии в советско-польской войне 1919-20 гг. или при советской агрессии 1939 года, подвергся депортации или отправлен в сталинские лагеря, расстрелян в Катыни, Медном и так далее. От барских конфедератов, сосланных в Сибирь в 1768 г., и повстанцев Тадеуша Костюшко, отправленных туда же в 1795 г., до жертв сталинских репрессий 1930-50-х гг. (последние депортации поляков из т.н. "кресов" - Западной Белоруссии и Западной Украины - прошли после Второй Мировой войны).


Мариан Йонкайтыс родился 20 мая 1931 г. в Августове в семье учителей. В октябре 1939 отец был арестован НКВД и дальнейшая его судьба неизвестна. 3 апреля 1940 г. вместе сматерью, четырьмя сестрами, старшим братом и двоюродной сестрой депортирован в Северный Казахстан. Вернулся в Польшу в апреле 1946 r. Окончил Государственную Высшую Театральную школу в Варшаве.

Чеслав Маевский родился 14 июня 1939 г. в Лодзе. Композитор, пианист, актер кабаре. В 1966-69 гг. музыкальный руководитель Эстрады Лодзя, затем в той же должности в нескольких варшавских театрах ("На Тарговку", "Комедия", "Сирена"). Широкую популярность ему принесли выступления в телевизионном "Кабаре Ольги Липиньской".


Построчный перевод:

Марш Сибиряков

Музыка: Чеслав Маевский
Слова: Мариан Йонкайтыс

Из мест граничных, восточных сел и деревень,
Из усадеб, белых двориков и хат
Мы всё время к Независимой шли
Шли упорно больше двухсот лет.

Растянули дорогу царские палачи,
Через Сибирь вел кратчайший путь,
И в кандалах шли конфедераты
Могилами обозначая польский тракт...

С инсуррекции Костюшки, с двух восстаний,
Школ, баррикад Варшавы и Лодзи;
Дух Конрада поднимался
И нас в марше до Польши вёл.

А мы шли и шли - сквозь казни!
Через тайгу, степи - путаницей дорог!
А мы шли и шли - непокоренные!
И "Чудо над Вислой" даровал нам Бог!

Из мест граничных, восточных сел и деревень,
Школ, учреждений, домов, и хат:
Мы вновь к Независимой шли,
Как со времен раздела, двести лет назад.

И от сентября, от семнадцатого,
Длиннейшей дорогой снова шел каждый из нас:
Через лед Полярного Круга,
Через Лубянку, через Катынский лес!

На бесчеловечной земле снова польский тракт
Обозначали безымянные кресты...
Не остановил нас красный палач,
Ведь перед нами Польша - все ближе и ближе!

А мы шли и шли - сквозь казни!
Хоть предательством жаждал разделить нас враг...
И через Народную прошли мы - непокоренные,
И Вольную Польшу изволил вернуть Бог!!!

Перевод a-pesni, 20 февраля 2008


Поэтический перевод Павла Шехтмана:

Марш Сибиряков

С деревень и сел восточной земли,
Из усадеб, белых двориков и хат
Мы всё время к Независимой шли,
Шли упорно двести лет подряд.

Растянули путь царёвы каты,
Вел Сибирью самый краткий шлях,
И прошли в кандалах конфедераты,
И могилами разметили тракт.

От Костюшковской поры, восстаний двух,
Школ и баррикад Варшавы и Лодзи
Поднимался Конрада дух
И он вел нас в этом походе.

А мы все шли, и шли и шли – казнимы,
Тайгой, степями – множеством дорог.
А мы все шли и шли – неколебимы,
И нам на Висле дал победу Бог!

С деревень и сел восточной земли,
Школ, контор, и из домов, и из хат
Мы опять к Независимой шли,
Как в разделы – двести лет назад.

С дней сентябрьских, с новою бедою
Все мы вновь подняли этот крест.
Шла дорога вечной мерзлотою,
Чрез Лубянку, чрез Катынский лес.

На земле бесчеловечной польский тракт
Вновь покрылся безымянными крестами.
Не остановил нас красный кат,
Потому что была Польша перед нами!

А мы все шли и шли и шли – казнимы,
Пусть нас хотел делить изменой враг,
Мы и Народную прошли – неколебимы.
И дал свободу Бог – и стало так!

Перевод, 20-21 февраля 2008



WARIANT

Marsz Sybiriaków


Muzyka: Cz. Majewski
Słowa: Marian Jonkajtys

Z miast kresowych, wschodnich osad i wsi
Z rezydencji, białych dworków i chat
Myśmy wciąż do Niepodległej szli,
Szli z uporem ponad dweście lat.

Wydłużyli drogę carscy kaci
Przez Syberię wiódł najkrótszy szlak
I w kajdanach szli konfederaci
Mogiłami znacząc polski trakt.

Z Insurekcji Kościuszkowskiej, z powstań dwóch
Stu barykad Warszawy i Łodzi
Konradowski unosił się duch
I nam w marszu do Polski przewodził.

A myśmy szli i szli dziesiątkowani,
Przez tajgę, stepy, plątaniną dróg.
A myśmy szli i szli, niepokonani
A cud nad Wisłą darował Bóg.

Z miast kresowych, wschodnich osad i wsi
Z szkół, urzędów i kamienic, i chat
Myśmy znów do Niepodległej szli,
Jak z zaborów sprzed dwudziestu lat.

ROTA №4 (44) 2001



APEL POLEGŁYCH
(Перекличка павших)


Stajemy dziś - z pochyloną głową,
pełni zadumy i bolesnego skupienia,
do uroczystego apelu poległych,
pomordowanych i zaginionych,
na nieludzkiej ziemi, na setkach
wysp stalinowskiego Archipelagu Gułag.

Ich majętnością było tylko życie,
ich winą - POLSKOŚĆ,
ich karą - cierpienie,
ich katem - system nieludzki.

Wzywam Was wszystkich, którzyście
na zawsze zostali w lodach Zapolaria,
w piaskach bezlitosnych pustynnych stepów,
w kopalniach Workuty i bezkresnej tajdze.

STAŃCIE DO APELU!
(komp.) CZEŚĆ ICH PAMIĘCI!

Was - żołnierzy Wzywam
Korpusu Ochrony Pogranicza,
rozstrzeliwanych na miejscu przez
wkraczające oddziały Armii Czerwonej.

WZYWAM WAS DO APELU!
POLEGLI NA POLU CHWAŁY!

Was wołam - 250 tysięcy żołnierzy
Wojska Polskiego - jeńców, przymuszonych
do katorżniczej pracy, za którą nie dano Wam
ani zapłaty ani pożywienia.

WZYWAM WAS DO APELU!
POLEGLI NA POLU CHWAŁY!

Wzywam Was, jeńców - oficerów i policjantów z Kozielska,
Starobielska i Ostaszkowa - Was, pomordowanych
haniebnie strzałem w tył głowy w Katyniu, Miednoje, Charkowie
i tajemnych cmentarzach kryjących do dziś zbrodnie NKWD.

WZYWAM WAS DO APELU !
CZEŚĆ ICH PAMIĘCI

Was wołam - wcielonych do Armii Czerwonej
ponad 150-ciu tysięcy Polaków,
których śmierć i krew znaczyły pola bitewne
przez 5 lat wojny.

WZYWAM WAS DO APELU!
POLEGLI NA POLU CHWAŁY!

Wzywam Was, Łagiernicy Workuty, Norylska,
Kołymy, Czukotki, Jakucka, Magadanu, Chandygi,
Bodajbo, Ałdanu, Chabarowska, Irkucka, Krasnojarska,
Tomska, Tobolska, Omska, Karagandy, Pawłodaru,
Semipałatyńska, Samarkandy, Swierdłowska,
Siewierouralska, Uchty, Peczory, Archangielska, Griazi,
Was, których umęczone ciała skryły wody
Morza Białego, Wołgi, Dwiny, Irtysza, Obu,
Jeniseju, Leny, Indygirki, Kołymy i Amuru;
Was, których udręczone ciała przykryły śniegi
i wieczna zmarzlina surowej Syberii Północnej;
Was, których spragnione ciała przykrył suchy,
bezlitosny, gorący piasek pustyni i stepów.

WZYWAM WAS DO APELU!
CZEŚĆ ICH PAMIĘCI!

Wołam wszystkich, którym nie było dane
zostać żołnierzem Korpusu Polskiego gen. Andersa
i którzy nie zdążyli do Armii gen. Berlinga;
Wołam tych, którzy po mękach deportacji i łagrów
złożyli swoje kości w bojach pod Lenino i pod Monte Cassino.
Wzywam Was wszystkich, którzyście Polsce wierzyli,
dla niej cierpieli i za nią ginęli na wszystkich
frontach Europy.

WZYWAM WAS DO APELU !
POLEGLI NA POLU CHWAŁY!

Was wołam - Polskie Matki,
ostatni kęs czarnego, gorzkiego chleba
dzieciom swoim w męce konania z głodu oddające.
Ból Wasz - niezmierzony
i serca rozdarte i oczy, którym łez brakło.
W Was była polskość i mowa ojczysta
i wiara przodków naszych.
Nikt nie opisze, nikt nie wypowie,
nikt bezmiaru Waszego cierpienia nie pojmie.

WZYWAM WAS DO APELU!
CZEŚĆ ICH PAMIĘCI!

Wzywam Was – Polskie dzieci,
którym odebrano dom rodzinny,
Rodzicieli Waszych, Wasze dzieciństwo
Wasza pamięć i Wasze życie.

WZYWAM WAS DO APELU!
CZEŚĆ ICH PAMIĘCI!

Wołam wszystkich - znanych z imienia
i bezimiennych Polaków,
którym nie dany był powrót do kraju ojczystego,
na których do dziś daremnie czekamy,
których ślady dawno zawiał śnieżny buran północy
i gorące piachy pustyni,
a których prochy do dziś kryje niezmierzona
ziemia ich cierpienia i ich śmierci.

STAŃCIE DO APELU!
CZEŚĆ ICH PAMIĘCI!

Do Was zwracam się - Wy, którzy przeżyliście
koszmary zsyłki, łagrów, głodu i pracy ponad siły,
Do Was - potomni - synowie i córki Sybiraków i Łagierników.

Pamięć o cierpieniu tych, którzy przeżyli
przenieśmy przez pokolenia.

Jeśli my zapomnimy o Nich -
- niech Bóg zapomni o nas!

Niech dzisiaj z tego miejsca i z tego apelu
idzie w świat nasze wołanie:

- NIGDY WIĘCEJ LUDOBÓJSTWA!

- NIGDY WIĘCEJ NIENAWIŚCI!

- NIGDY WIĘCEJ WOJNY!

(komp.) NIGDY!
NIGDY!
NIGDY!

(werble) (salwa)

Tekst niniejszego Apelu Poległych opracowany został przez Zespół oficerów Wyższej Oficerskiej Szkoły Radiotechnicznej w Jeleniej Górze pod kierownictwem V-ce Prezesa Zarządu Oddziału ZWIĄZKU SYBIRAKÓW Mieczysława Martusewicza 

(Текст этой переклички павших составлен группой офицеров Высшей офицерской радиотехнической школы в Еленьей Гуре под руководством вице-председателя правления отдела Союза Сибиряков Мечислава Матусевича)

http://zwiazeksybirakow.strefa.pl/Apel.htm